Close
  • Główny
  • /
  • Kino
  • /
  • Sekwencja „I'm Just Ken” była jednym z najlepszych momentów w „Barbie” (jeśli nie najlepszym), ale okazało się, że piosenka była prawie zupełnie inna

Sekwencja „I'm Just Ken” była jednym z najlepszych momentów w „Barbie” (jeśli nie najlepszym), ale okazało się, że piosenka była prawie zupełnie inna


  Ryan Gosling śpiewa I'm Just Ken in Barbie

(Zdjęcie: Warner Bros. Pictures)

W filmie jest mnóstwo głupich sekwencji lalka Barbie film. Z Kens bawią się z Barbie, śpiewając piosenkę Matchbox Twenty do reklamy dla przygnębiona lalka, która patrzy Duma i uprzedzenie cały dzień , naprawdę każdy znajdzie coś dla siebie. Jednym z najbardziej zapadających w pamięć momentów filmu jest sekwencja „I’m Just Ken”, w której tytułowa lalka Ryana Goslinga wyśpiewuje dziwaczną balladę o swoim postrzeganiu trudnej sytuacji życiowej podczas wojny ze swoimi odpowiednikami w Barbielandzie. Wyniki są absolutnie histeryczne, ale najwyraźniej pierwotny pomysł na piosenkę był zupełnie inny.

W niedawnym materiale zza kulis opublikowanym przez Vudu , załoga i odlewane lalka Barbie porozmawiać o tym, jak to było kręcić i pisać kulminacyjną sekwencję „I'm Just Ken” w filmie. Mark Ronson, który wyprodukował ścieżkę dźwiękową do letniego hitu, ujawnił, że reżyser Greta Gerwig pierwotnie planowała umieścić piosenkę gdzieś w filmie, ale nie podkreślać jej w głównej sekwencji. Jednak z biegiem czasu utwór przekształcił się w coś bardziej znaczącego i stał się przy okazji ogromnym elementem scenografii filmowej. Producent muzyczny powiedział:

Z piosenki, która być może miała zostać zagrana gdzieś w filmie, stała się piosenka, wokół której zbudowano epicką bitwę. ... Od razu wiedziałem, jaki powinien być The Ken Song. Greta na to: „Uwielbiamy tę piosenkę”. Właściwie, czy mógłbyś to wydłużyć?”. W zasadzie nagrywaliśmy około 11 minut wokół piosenki Kena.


Utwór jest po prostu chwytliwy i został wykorzystany ze świetnym skutkiem. Rezultatem jest epicka bitwa, w której walczą ze sobą wszyscy Kenowie z BarbieLand. Katalizatorem bójki jest to, że Barbie walczą między sobą swoimi męskimi ego, aby odwrócić ich uwagę, aby mogły odzyskać fikcyjną utopię jako swoją. Kenowie obecni w tej scenie mają ograniczony pogląd na świat „patriarchatu”, więc sekwencje dodają walce element dziecięcy. Dzięki temu chłopaki używają zabawkowych łbów koni na patyku i piankowych kulek do transportu i broni. Jeśli chodzi o inspirację Gerwiga do stworzenia dużej sceny, reżyser wyjaśnił:

Dorastając, uwielbiałem „Dziadka do orzechów”. Bitwa żołnierzyków ze szczurami, jej absurd. Właśnie o tym myślałem, tworząc tę ​​bitwę.


Absurdalność tej wielkiej chwili jest absolutnie ukazana w prawdziwie komediowym stylu. To jest tak niewiarygodnie przesadzone, że pozwala filmowi w pełni oddać absurdalność jego założeń i stylu. Tak odważny wybór autora, który pragnie dotrzeć do masowego odbiorcy, jest zaskakujący. Film w pełni to potwierdza, stając się tak cudownie kampowy i bombastyczny, jak to tylko możliwe. Ostatecznie działa to dobrze i przyjemnie się to ogląda. Można to przypisać ogromnemu zaangażowaniu, zwłaszcza aktorów Kena Ryan Gosling, który daje godny Oscara występ komediowy oraz wspaniałą historię, którą stworzyli Greta Gerwig i współautor scenariusza Noah Baumbach.



Mimo że scena jest tak daleko w krainie głupoty, wciąż znajduje sposób na bycie tak głęboką. Kenowie walczą dla samej walki, nie zdając sobie sprawy, że cała ta próba wynika z ich własnej niepewności. Wszystkie starają się być kimś, kim nie są, próbując naśladować ideę męskości, którą widziały w mediach. Scena ta ma na celu wywołanie śmiechu, ale mimo to doskonale wpisuje się w powagę i przesłanie filmu.


Sprawianie, że bitwa jest tak długa i przeciągnięta, imituje wyczerpującą długość wielu scen wojennych zdominowanych przez mężczyzn w filmach, zwłaszcza westernach. To sprytny i świetny wybór dla filmu. Poza tym, oczywiście, teraz kultowa melodia, która odtwarza to wszystko, to tylko wisienka na torcie i bardzo się cieszę, że została wyróżniona. Nie trzeba dodawać, że Greta Gerwig i spółka. dokonał właściwego wyboru, decydując o ostatecznej wizji, która ostatecznie znalazła się w filmie.

Scenę „I’m Just Ken” możecie zobaczyć w: dominuje w kasie lalka Barbie oglądając film w kinach lub kupując go w usłudze VOD na Amazon. Informacje na temat innych filmów, które w tym roku trafią na duży ekran, można znaleźć w naszym harmonogramie Nowe premiery filmowe w 2023 roku .